I znowu nowy Firefaux, znów "co by tu jeszcze spieprzyć". Jakby było mało, że spieprzyli szukanie w kartach - wywalili download manager. I trzeba używać szafy (g/s)rającej, czyli Biblioteki.
Normalnych przeglądarek od lat już nikt nie robi, bo główni gracze bawią się w wyścig zbrojeń. Wysłać im negatywną opinię? Śmiechu warte. Cytuję: "Ksztatuj przyszość Firefoksa. Wspópracuj z Mozillą".